Grzesiek - 19-12-2007 22:39

Tak jak w Polsce w XVIII wieku ludzie czuli ¿e czas na radykalne zmiany ale jeszcze nie wszyscy wiedzieli bardzo jakie, tak i chyba my znajdujemy sie wg mnie w podobnej sytuacji ;)

Nasze spotkanie reformujace nie wypadnie co prawda 3 maja ale to chodzi raczej o waznosc tej decyzji dla przysz³o¶ci firmy :)
Porównanie lepsze lub gorsze ale ja to tak odbieram :p

   Dlatego apeluje do wszyskich piszcie co wg Was trzeba koniecznie zmienic/zrobic abysmy w ROK 2008 weszli z przekonaniem ze dokladnie wiemy do czego i w jaki sposob d±zymy.

Grzesiek - 19-12-2007 22:58

odarazu napisze co jest dla mnie najwazniejsze:

1. odpowiedz na pytanie w jakim chrakterze chcemy pracowac w doradcy AM, jezeli potraktujamy to serio to trzeba odpowiedziec sobie jaka forme zatrudnienia kazdy z nas chce z firma zawzec, czy 1/4 etatu (10h w tygodni) czy 1/2 czy ca³y itp., i jak juz to ustalimy to z tego bedziemy rozliczani i nie bedzie tlumaczenia ze mnie nie ma na zebraniu bo jutro mam duzo zajec, bo tak sie na serio nie pracuje, oczywiscie badzmy elastyczni ale miejmy swiadomosc ze mamy OBOWIAZEK swoja czesc etatu w tygodniu odpracowac,
(ca³o¶c do dyskusji oczywi¶cie:))

2. ustalmy te strategie o ktorych mowil Wacek i Prokop, finasowa marketingowa i organizacyjna

3. dopiero wtedy usiadzmy i zastanowmy sie jakie projekty chcemy i mozemy realizowac bo jest to zgodne z nasz strategia i realne w odniesieniu do czasu jaki zamierzamy poswiecic,


dlatego poroponuje spotkac sie nie tylko 28 grunia ale zaczac 27, potem spotkac sie rowniez 28 a jak sie nie uda wszyskiego zrobic to i 29, ( i jak sadze bedzie to dziennie wiecej niz standardowe 2h)

rozumiem ze moze sie to Wam nie spodobac bo to zabiera czas ale to chyba tak naprawde weryfikacja punktu 1 bo kto pracowal na umowe o prace ten wie, a pozostali niech sobie wybraza, kiedy pracodawca powiedzialby ze jest taka koniecznosc to mielibyscie dwa wyjscia albo rozwiazac z nim umowe albo sie stawic i zrobic swoje, a tu przeciez chodzi o nasza wspolna firme :)

popierajcie, krytykujcie, wysmiewajcie ale napiszcie cokolwiek sensownego dla koncepcji naszej firmy :D

Ela - 19-12-2007 23:48

A ja to sobie my¶lê tak: Nasza firma mia³a zarabiaæ, to ma mo¿liwo¶æ zarabiania i to pokazali¶my (ale oczywi¶cie p.Wacek martwi siê tym, ¿e zbyt du¿o zajêæ na uczelni opu¶cili¶my w celu zdobycia tych pieniêdzy...). Wiêc przynajmniej ja najlepiej bêdê siê czu³a BAWI¡C SIÊ W AKCJE!!!! Bo po co mi pieni±dze??? Jakbym mia³a na to czas to posz³abym pracowaæ jak cz³owiek, gdzie mi kto¶ powie co mam robiæ i nie bêdzie siê na mnie wydziera³, ¿e nie czytam w jego my¶lach. Je¶li p.Wacek uwa¿a, ¿e inni zrobi± to lepiej (koncert z ujemnym utargiem, hihi) to niech sobie robi±. Pani Monika jest aanga¿owana w zbieranie pieniêdzy? Bo musi! Jak ich sobie nie zbierze to nie dostanie wyp³aty. A ja sobie tak my¶lê, ¿e pracujmy sobie tak jak w tamtym roku: bez stresu, olewaj±c p.Wacka (przecie¿ mamy 3 lata na doprowadzenie firmy do stanu u¿ywalno¶ci), bawi±c siê w akcje, wymy¶laj±c fajne pomys³y. W koñcu siê nauczymy (i bêdziemy mieli czas) na pracowanie naprawdê. Dla mnie takie rozwi±zanie bêdzie najlepsze, zero frustracji, maximum zadowolenia. Chocia¿ Twoje uwagi Grzesiu s± jak najbardziej s³uszne i rzeczywi¶cie powinni¶my zrobiæ to o czym piszesz bez wzglêdu na stopieñ Naszego zaanga¿owania w zarabianie pieniêdzy.

Grzesiek - 20-12-2007 09:15

Elu wiesz dalczego z takim zangazowaniem podszedlem do naglosnienia akcji Student Miko³ajem, chyba dopiero sobie wczoraj to uswiadomilem chcociaz ca³y czas mia³em to w g³owie, bo poprostu chcia³em zobaczyc jak sie na takim stanowisku pracuje naprawde chocby na 0,5 etatu.
Zabawa jest dobrym pomyslem do czasu dopoki nie pojawia sie jakies trudnosci jak np z Wackiem, wtedy poprstu przestaje bawic i bardziej ma sie ochote zabrac zabawki i pujsc bawic sie gdzie indziej a to chyba nie o to chodzi, bo w realnej pracy tez zdazy sie trudny klient albo pracodwaca i juz trzeba bedzie sobie z nim poradzic, wiec lepiej nauczy sie tego tuta ;)
tak mysle:)
czekam na inne opinie :)

Daniel - 20-12-2007 22:43

A ja jednak stwierdzilem, ze ja bawic sie moge. Zrobimy sobie te akcje ktore nam sie podobaja, ustalimy sobie place na 100 zl, nie musimy sie spotykac w fundacji, wiec moze koszty stale wyniosa 500 zl wiec twierdze, ze tyle miesiecznie uda Nam sie zarobic. Przeciez nikt Nas nie zmusi do tego zebysmy weszli na rynek za 3 lata! Ja np. teraz mam bardzo malo czasu, musze napisac w 2 tygodnie 1/4 pracy magisterskiej, pozniej sesja. Ja bym sie ograniczyl do minimum, to co sobie ustalislimy. I bede sie bawil w akcje jak to pan Wacek nazywa!

Grzesiek - 22-12-2007 10:11

ok, 2 opinie juz mamy,
wazne jest zeby ka¿dy sie nad tym powaznie zastanowi³, jest nas tak malo ze decyzja kazdego z nas ma bardzo duze znaczenie dla kierunku rozwoju firmy,

czekam wiec jeszcze na opinie Elwiry,Asi i Kamili :) a pozniej zastanowimy sie jak maja wygladac spotknia ;)

Ela - 22-12-2007 11:53

Ale nie chodzi o to, ¿eby siê rzucaæ z motyk± na S³oñce! Jak cz³owiek zak³ada firmê to nie pracuje w niej 8 godzin tylko ca³y dzieñ! A ja nie mam tyle czasu. Z reszta tak jak ju¿ powiedzia³am, gdybym mia³a czas na "prawdziwe" pracowanie to posz³abym do "prawdziwej" firmy, gdzie bêdê ubezpieczona, gdzie lata pracy bed± mi siê liczy³y, gdzie bêdê mia³a sta³± pensjê. Natomiast gdybym chcia³a zak³adaæ firmê to ju¿ bym to robi³a. Ale uwa¿am, ¿e mam na to zbyt ma³± wiedzê i umiejêtno¶æi wiêc chcê siê NAUCZYÆ i po to ten kurs jest. A nie po to, ¿eby charowaæ na czynsz p.Wacka.
A na t± naukê mamy 3 lata i nie musimy mieæ od razu sta³ej pensji, utargu i czynszu! W ¿yciu sam nie zorganizowa³e¶ np. kabaretonu to sk±d masz wiedzieæ jakie s± tego koszty, zyski i warunki! Mi chodzi tylko o to, ¿e powinni¶my stopniowo urealniaæ i formalizowaæ swoje istnienie a nie rzuciæ siê od razu na rzeczy, których nawet p.Wacek nie umie do koñca robiæ dobrze a dzia³a w tej bran¿y prawie ca³e zawodowe ¿ycie.

Grzesiek - 22-12-2007 16:59

mi chodzi oto zeby kazdy sie okreslil ile jest w stanie zazwyczaj w tygodniu poswiecic czasu firmie i by³ w tym konsekwentny ;) oczywiscie deklarowac sie wg mnie powinnismy na nastepnym zebraniu ale warto o tym dyskutowac juz teraz;
ja osobiscie bym chcial stworzyc z doradcy AM profesjonalna firme fandresingowa, daletego podchodze do pracy w niej z pe³n± powag± :)
warto jest wiec sobie odpowiedziec na pytanie czy jedynym czego Elu chcesz w tej firmie sie nauczyc to zakladac inne firmy, bo z tego kursu mozna wyciagnac o wiele wiecej

Grzesiek - 24-12-2007 14:08

Wigilie o tym nie myslcie ale juz 25 grudnia dobrze by bylo zebyscie pomyslieli i napisali czy chce to spotanie 27 :)
ja jestem jak najbardziej za :D

Ela - 25-12-2007 22:47

Nie powiedzia³am inne. Swoj±. A na to nie jestem gotowa i chcê siê nauczyæ a nie od razu mieæ profesjonaln± firmê i nie mam zamiaru odczuwaæ bez przerwy frustracji z powodu tego, ¿e czego¶ nie umiem lub nie wiem, bo kurs po to trwa 3 lata, by siê uczyæ i umieæ po 3 latach, bo po co by³by taki kurs, gdyby¶my przychodz±c na niego ju¿ umieli???
I je¶li mam pracowaæ na prawdê w trakcie studiów to wolê pracowaæ w czyjej¶ firmie, bo to przynajmniej bêdzie obchodzi³o mojego przysz³ego pracodawcê. Bo nie oszukujmy siê, kurs nie ma ¿adnej renomy, wiêc chcê siê na nim przynajmniej czego¶ nauczyæ a nie zapieprzaæ na czyj¶ sukces (czyt. Pana Wacka)

Ela - 25-12-2007 22:48

Przecie¿ ustalali¶my, ¿e to spotkanie ma byæ 27 i nie wiem kto je kwestionuje.

Grzesiek - 26-12-2007 11:33

to jezlie jest 27 to moge wiedziec gdzie i o ktorej ??

Asia Janusz - 26-12-2007 12:31

Z tego co ja siê orientujê spotkanie mamy 28(pi±tek) o 10. Organizacyjne spotkanie balowe. My¶lê, ze mo¿emy po³±czyæ jedno z drugim i po prostu w pi±tek po¶wiêciæ wiêcej czasu.

Grzesiek - 26-12-2007 20:28

Wasza wola

Grzesiek - 27-12-2007 17:47

jutrzejsze spotkanie bedzie na Topolowej ??

Elwi - 27-12-2007 21:19

Spotkanie jest jutro o 10 w centrum, mo¿e pod bram±? Przepraszam, ze dopiero teraz piszê ale ca³e ¶wiêta by³am w rozjazdach.

Daniel - 27-12-2007 21:23

A nie lepiej spotkac sie na topolowej?? Klucze juz mamy?

Przeciez na takim luznym spotkani nie bedziemy mogli sie skupic nad balem!

Daniel - 28-12-2007 00:56

ale niech bedzie ta brama. 10. Zawsze na topolowa mozna pojechac

Grzesiek - 28-12-2007 17:07

oto ogolne ustalenia na najblizsza przyszlosc naszej firmy:
1. tworzymy plan finasowy na nastepny rok,
2. ustalamy wysokosc kosztow stalych, ktore powinny byc w calosci pokryte z dochodow z naszych akcji,
3. dogrywamy/weryfikujemy kalendarz akcji, do obgadania napewno sa zbiorki w supermarketach,

ja tak to sobie zapisalem ;)

Daniel - 31-12-2007 02:42

Myslelismy z Ela o akcji kartki walentynkowe, o wynajciu namiotu itp, jak tu nagle zaswital na super pomysl!!!!! To ze studenci maja sesje to nie jest zle, bo bedziemy mieli wolne, natomiast ferie dla dzieci koncza sie juz pod koniec stycznia!! Wiec mamy duzo liceum, budowlanka itp. Wystarczy wybrac najliczniejsze! I z takiej jedej akcji powinnismy zarobic na koszty stale na caly rok i powinno zostac na szkolenia itp..

www.linkomania.pun.pl www.survival.pun.pl www.torcida-zaborze.pun.pl www.benten.pun.pl www.interprzestrzen.pun.pl