Z racji tego że do 10 maja nie bedziemy mieli juz spotkania firmowego, a pomysł sie spodobał, to proponuje pisac tutaj o wszyskim co sie udało ustalić oraz własnych propozycjach na ten program.

Jutro rano, jeśli dorwę p.Wacka przedstawię mu nasz pomysł, a świetny jest :)

Treśc listu jaki otrzymałem w sprawie audycji:
"(...)Bardzo się ciesze, ze twoi znajomi sa gotowi przyjsc. Audycja
nazywa sie studencki ster i prowadzimy ja w radiu eR w kazdy czwartek o 22:40.
Nastepna jest 10 maja i bardzo serdecznie was zapraszamy, mysle, że max to 4
osoby, Idea jest taka, ze zapraszamy mlodych ludzi, ktorzy robia w zyciu cos
ciekawego, osiagaja juz sukcesy w jakiejs dziedzinie, opowiadaja o sobie, o
dzialalnosci, w waszym wypadku o osrodku i zachecaja sluchaczy do zaangazowania
sie. (...)"
Ja narazie spróbuje się umówić na jakieś spotkanie ale warto było by żeby np na biesiadzie wybrać te cztery osoby i ustalić czy chccemy skoncetrować się na opowiadani o całym OPSie, naszej firmie lub tej nowej firmie "wolontariusz".

Spytamy się o chętnych na Biesiadzie, ale nawet jeśli pójdzie tylko nasza dwójka z Doradcy to też nie jest źle! Asia, Daniel spróbujcie zastanowić się, czego nie wiecie jeszcze o OPS (jeśli w o góle) i zróbcie w sobotę mały wywiad z p. Wackiem, ludźmi z firm itp. Chyba zawsze najlepiej  mówić o tym, co się samemu robi, czyli pracy w Doradcy, ale możliwe że będą też bardziej ogólne pytania, np załozenia kursu, jakieś formalności itp.  Pozdrawiam i do jutra!

To ostatnie wiadomości są takie, dziewczyny powiedziały ze spotykają sie o 22 w czwartek i wtedy ustala z naszymi "wybrańcami" co i jak,
Jak udało się już ostatecznie ustalić kto idzie to Elwira napisz to na forum, żeby nie było niespodzianek :)

Zupełnie przeoczyłam, że nie będzie Cię na biesiadzie i z racji pełnionych tam funkcji na śmierć zapomniałam żeby popytać w firmach, kto chciałby pójsć. Jak wiemy, pan wacek jest na tak, więc w czwartek na zebraniu można tylko dowiedzieć się, czy chce coś specjalnie nagłośnić, co do innych to będę dzisiaj na Topolowej i kogo spotkam to zapytam.
Nasza reprezentacja górą!!!

nastepne ważne informacje czyli termin spotkania:
"22:40, radio er, na ulicy jana pawla, to jest za takim wielkim kosciolem na
porebie. umowmy sie o 22przed kosciolem
aga"

dziewczczyna nazywa się Agnieszka Samborska

Nie ma problemu- to moja parafia:) Zastanawiam się tylko czy nie powinien ze mną i Danielem pójść ktoś z 2 lub 3 roku. Kto wie, jeszcze nagadamy głupot i co wtedy? ;P
Jeszcze mam małą wątpliwość co do terminu. W sumie teraz to i tak bez znaczenia ale wtedy zaczynają się kozienalia i wszyscy studenci( i nie tylko) będą albo pod zamkiem albo na clubbingu...

Potraktujcie to jako forme oswojenia sie z mediami bo mam nadzieje, że uda się namówić autorki do kolejnego wywiadu tuz przed nastepna rekrutacja i wtedy juz z odpowiednim doswiadczeniem zrobimy profesojanlny markting OPSowi, no i oczywiscie rowniez i sobie :)

Opowiedziałam dzisiaj na zebraniu zarządów o możliwości wybrania się z nami w czwartek do radia. Możliwe, że ktoś z innych firm się zgłosi, ale szczerze mówiąc bardziej mozliwe, że nie.
Co do moich wskazówek - mówcie dużo o Doradcy :)
Myślę nad stworzeniem w przyszłym roku akademickim Centrum Prasowego - specjalnego wydziału doradcy zajmujacego się kontaktem z mediami i w związku z tym, czwartkowe doświadczenia będą w sam raz przed takim wyzwaniem.
Powinniśmy zbierać wszystko co o nas mówią i piszą, tworząc archiwum prasowe, tzw prasówke. Spróbuję nagrać audycję i jednocześnie proszę o to samo inne osoby, tak na wszelki wypadek - niektóre maszyny mnie nie słuchają... ;p

z nagraniem nie bedzie problemu, dziewczyny powiedzialy ze po programie bedzie mozna zgrac to na pendrivea albo cos takiego wiec cyfrowa jakos gwarantowana :)

Bardzo fajnie, weźcie koniecznie :)

Z CeduSa idzie Ola Kidaj, ma się skontaktowac z Asią.

co do pendrive, to ktos go ma? Asia chyba posiada ten cud techniki, wiec pewnie go zabierze. Co to terminu, to nie sadze, zeby sluchalnosc spadla przez clubinning, malo osob, ktore sluchaja radia eR, bywa na tak malo interesujacych imprezach!

nie mam pendrive'a....... Mój odtwarzacz mp3 jest niesprawny... Więc może ktoś nam pożyczy??

Mogę zabrać dzisiaj mój odtwarzacz mp3

no to zdobylismy pierwsze doswiadczenia medilane :),
dobra nasza:),
gratulucje Asiu i Danielu :)

Ufffffffffff, fajnie było. Świetne doświadczenie na przyszłość i jest tez pomysł na nową firmę w OPSie. Firma ta miałaby prowadzić audycję radiowa:) Trzeba by tylko mieć na to fajny pomysł i myślę, że jest to do zrobienia. Oczywiście jak wszystko w naszym cudownym narodzie w radiu tez wiele jest na żywioł i nie do końca dopracowane. Z resztą, my też nie byliśmy do końca przygotowani. Na pewno można to zrobić lepiej. Warto o tym pomyśleć:)

Fajnie bylo, warto bylo zobaczyc jak sie tworzy audycje radiowe. Rzeczywisice moglismy sie bardziej przygotowac. Ale wydaje mi sie jak na pierwszy raz to wyszlo bardzo fajnie, ciekawe doswiadczenie. Na drugi raz bedziemy wiedzieli zeby ulozyc sobie plan, oraz przygotowac odpowiedzi, i podzielic sie rolami. Podobno mam ladny glos :) Dziekujemy Szefowej za pozdrowienia!!!

Bardzo mi się podobało! O ewentualnych niedociągnięciach możemy porozmawiać w czwartek na zebraniu, jak na pierwszy raz super :)
Czy wzięliście ze sobą zapis audycji? Przesłuchanie jej raz jeszcze, na pewno ułatwiłoby przygotowanie do następnej takiej wizyty w radio.
Coraz bardziej upewniam się w przekonaniu, ze jesteśmy w stanie ruszyć z tym projektem medialnym tj Centrum Prasowym. Już teraz moglibyśmy udokumentować nasze wczorajsze doświadzcenie w sensie spisania notatki z informacjami - jakie radio, jaka audycja, ile trwała, na jaki temat była rozmowa, kto nas reprezentował, kontakty od prowadzących, uwagi na przyszłosć, wnioski itp. Najlepiej na świeżo, bo później może coś umknąć.

Dumna jestem

audycje maja dac Grzeskowi w terminie pozniejszym. Wedlug mnie wystrarczy mp3 pociac na kawalki i umiescic najciekawsze fragmenty. Tez tak mysle, ze to bylo dobra chwila na ruszenie z projektem centrum prasowego. Trzeba wykorzystawac pierwsza szanse, inaczej moze sie nie udac.

Mamy równiez pierwszą "wtyczkę" w prasie, pani z Gościa Niedzielnego, która prowadziła dla nas szkolenie chętnie zgodziła się na to abysmy wysyłali do niej bezpośrednio Informator oraz dała kilka wskazówke co robić, żeby niektóre Informacje mogła umieszczac w gazecie :)